Rozmowy o Mi Pecado

Ansza · Wysłany: 20:17:32 07-06-10 Temat postu:

Mi się podobało jak Lucrecia z plaskacza walnęła Renatę xD

Gość · Wysłany: 20:26:45 07-06-10 Temat postu:

Jak walnęła to było dobre,ale jak ją ciągła przez pół korytarza za włosy to było super.
Może gdyby częściej za kudły ją targała,to Renatka by się ciut zmieniła.

Rebeldusia · Wysłany: 21:09:20 07-06-10 Temat postu:

O, te targanie za włosy też mi się podobało Smile

Jestem strasznie wkurzona na Blancę, czemu ona się tak obciska? Na jej miejscu od razu bym powiedziała wujkowi. Ile ta Lorena ma lat? Bo mi wygląda na po 30. Aktorka, która gra Renatę jest bardzo dobrą aktorką, ja bym już ie potrafiła tak udawać taką wariatkę Smile

Pauli^^ · Wysłany: 21:33:19 07-06-10 Temat postu:

ta pierwsza scena to wgniatająca była ale super Very Happy

bo ja nawet lubie jak proci się kłócą, żeby potem mogli się pogodzić

no i później ta scenka nad rzeczką i wtedy odkryłam jaki Julian czyli Genio ma cienki głos xD
plaskacz Luc oczw celnie wymierzony

i ten ojciec Loreny to szlachetny jest, serio i mimo tego że Lorena jest jego córką to jakoś umie się zachować w stosunku do innych Smile

Ansza · Wysłany: 22:06:20 07-06-10 Temat postu:

Hihi plaskacz i targanie za włosy to bestowa scena odcinka Very Happy

I wogóle jak jeszcze Julian wyrzucił z szuflady Josue rzeczy i zobaczył medalik też fajnie zagrane Very Happy

Pauli^^ · Wysłany: 22:28:25 07-06-10 Temat postu:

tak i ma racje ze zachowuje sie jak dziecko Rolling Eyes

szkoda ze na to wczesniej nie wpadł

Zulema · Wysłany: 2:34:44 08-06-10 Temat postu:

hihih ze tez Julian nie słyszałm kroków Lucrecii kiedy całowal sie z Loerną.Idiota z niego....robi głupoty a potem jeszcze głupiej sie tłumaczy.
Szkoda mi Manuela.
Brawo dla Lucrecii nie cackała sie z Renata ale Rosario wszystko zepsuła Confused

Ansza · Wysłany: 8:27:57 08-06-10 Temat postu:

Ja bym się na miejscu Lucrecii spytała Rosario czy ona też przypadkiem nie macza w tym swoich paluszków.

Liana · Wysłany: 17:14:43 08-06-10 Temat postu:

Aj no i dwie największe świętoszki dostały wczoraj za swoje. Very Happy

Renata od Lucreci. Very Happy

Boska scena jak Lu ciągnęła ją za włosy. Razz

A Justina od Rodolfo. Wreszcie zaczął zachowywać się jak facet. Razz

Kropka · Wysłany: 20:13:14 08-06-10 Temat postu:

Dzisiaj mi się niesamowicie podobał upór Juliana. Wjechał do hacjendy, mimo rozkazów i wtargnął do domu by ostrzec Lukrecie. Dobrze o nim świadczy, że woli by Lu wyjechała, niż została blisko niego, ale była narażona na nagabywania ze strony Gabina. Swoją drogą, on ma nie po kolei w głowie.

Emmi. · Wysłany: 20:16:46 08-06-10 Temat postu:

Jak ja już dawno MP nie oglądałam Shocked

chyba z dwa tygodnie. cóż, tego już nie nadrobie, ale teraz postaram się oglądać w miare możliwości Wink

Kropka · Wysłany: 20:19:36 08-06-10 Temat postu:

Żałuj Daga, bo są teraz fajne odcinki. Chociaż wiem, że oglądałaś w oryginale, ale jednak po polsku to zawsze inaczej Wink

Emmi. · Wysłany: 20:27:12 08-06-10 Temat postu:

A możecie mi powiedzieć co mniej więcej teraz jest ? : P Żebym chociaż sobie przypomniała co działo się przez te 14 odcinków jak nie oglądałam Wink

Kropka · Wysłany: 20:33:28 08-06-10 Temat postu:

A powiedz mi na czym skończyłaś? Bo w tej chwili Josue jest już po wypadku, oczyścił Juliana z zarzutów za sprawą Lucrecii, Rosario rozwodzi się z Paulino, ten z kolei domyśla się, że jest ojcem Josue, Matias ma zostać przeniesiony do innej parafii ze względu na plotki o nim i Blance, która już wie że jest w ciąży. Poza tym pojawiła się Lorena, która skłóciła wraz z Renatą protów. Julian wie o zdradach matki, wyprowadził się z domu, a w dzisiejszym odcinku chciał ostrzec Lu przed Gabinem, który ma zamiar ją zdobyć. Jednak ona nie chce z nim rozmawiać i planuje wyjazd.

Rebeldusia · Wysłany: 20:35:08 08-06-10 Temat postu: