Rozmowy o Mi Pecado

Ansza · Wysłany: 18:50:18 14-06-10 Temat postu:

Ja wyjeżdżam na samym początku

i na samym końcu wakacji więc może coś się uda nadrobić, albo po prostu przeczytam streszczenia a jak będzie coś ciekawego to ten moment obejrzę.

Ja nie mogę! NIE ZABIJAJCIE GOOOOOOOOOO! Nieeee! AAAAAA!

Rebeldusia · Wysłany: 20:05:45 14-06-10 Temat postu:

Teraz Gabino się będzie 3 odcinki spowiadał Smile

Nie, tylko nie zabijcie Julianka Sad

:placze:

Liana · Wysłany: 20:49:40 14-06-10 Temat postu:

Biedny biedny Julianek.

I wredny, stary zawszony cap Gabino. Evil or Very Mad

I żeby jeszcze tak bezczelnie ściemniać do konfesjonału.

Ale nie zabijajcie Juliana!

Rebeldusia · Wysłany: 20:57:58 14-06-10 Temat postu:

Pauli^^ · Wysłany: 21:26:48 14-06-10 Temat postu:

Spotkanie Sillerroni w końcu tylko krótkie coś...spowiedz Gabina ;x jak carmelo to przeżył...no i koncowa scena, Julian okazał się bezsilny i wgl tamten wbił mu nóż ;(

Ansza · Wysłany: 22:36:08 14-06-10 Temat postu:

Ja się boję i do tego zapewne nie obejrzę jutrzejszego odcinka! A nie wiem co z moim Julianem Sad

Liana · Wysłany: 16:17:12 15-06-10 Temat postu:

Ja wiem co z Julianem, ale i tak ta scena była bardzo bardzo nieprzyjemna. Smile

Gość · Wysłany: 21:23:35 16-06-10 Temat postu:

Jaki cudny dzisiaj był odcinek.
A wszystko za sprawą Sillerroni.
Jakie to było słodkie.Ja chce więcej takich scenek.

Ansza · Wysłany: 21:35:34 16-06-10 Temat postu:

Ja po prostu nie mogłam się oderwać od TV, tak było pięknie Smile

Rebeldusia · Wysłany: 21:39:57 16-06-10 Temat postu:

Te ich pocałunki, to było coś pięknego Smile

calvaa · Wysłany: 0:37:48 17-06-10 Temat postu:

ja dopiero nadrabiam odcinki. skonczylam 39. i jestem w szoku koncówka!! jaka ta Rosario jest glupia. chce oddac corke facetowi ktory jest starszy ze 30 lat.co to za matka niej.

Liana · Wysłany: 15:01:09 17-06-10 Temat postu:

Bo Rosario cała jest dziwna i pokręcona.

: Wczorajsze scenki Silerroni -

miód malina . Very Happy

Anitunia · Wysłany: 22:43:38 17-06-10 Temat postu:

No extra były scenki Juliana i Rosraio.
Wogóle dzisiejszy odcinek był mega. Rozmowa Rosraio y Juliana... no ale rosraio ciągle sowje

Paulino, szkoda mi go... no sad mu pada...
Ja rozumiem, że Rosario cierpi, ale Paulino ma racje tyle lat i oni muszą zyć dlaej choć zawsze w sercach będzie ich syn

Ansza · Wysłany: 22:46:53 17-06-10 Temat postu:

Rosario jest powalona, a więc to nic dziwnego, że gada takie głupoty.

Pauli^^ · Wysłany: 22:51:03 17-06-10 Temat postu:

ej albo mi sie wydawało albo ten ojciec Manuela powiedział do Asusion' Take it easy' albo ja mam zwidy