Rozmowy o Mi Pecado

Rebeldusia · Wysłany: 21:18:52 04-08-10 Temat postu:

Też mis ie podobało jak pakowała te ciuchy i jak uderzyła tego Carmela 2 razy w policzek Smile

Szkoda, ze nie kopnęła go w... Very Happy

Ale jakoś dziwnie ta scena wyszła, według mnie trochę sztucznie

Ansza · Wysłany: 21:24:46 04-08-10 Temat postu:

sztucznie nie, ale mogłaby mu bardziej przywalić Wink

calvaa · Wysłany: 21:35:27 04-08-10 Temat postu:

dla mnie scena rewelacja ;D wlasnie wszystko naturalnie wyszło.
noo przywalic mu mogła jeszcze baaardziej ; D

Liana · Wysłany: 13:52:38 05-08-10 Temat postu:

Powinna mu przywalić tam gdzie zabolało by go bardzo mocno. i wtedy może nic by mu z tego nie wyszło. Razz

Chociaż miałam ochotę go rozszarpać.

Daria. · Wysłany: 14:59:28 05-08-10 Temat postu:

No scena rewelacyjna!Az normalnie mnie zatkalo i nie moglam sie ruszyc z miejca tylko gapilam sie w ekran Laughing

W ogole Carmelo,to taki oblesny typ,ze nawet kijem bym go nie tknela

Ansza · Wysłany: 15:04:44 05-08-10 Temat postu:

Idiota taki co mu tylko przywalić i nic więcej

Rebeldusia · Wysłany: 15:27:58 05-08-10 Temat postu:

Wiecie co? Tak sobie oglądnęłam ten gwałt jeszcze raz i doszłam do wniosku, że myliłam się co do niego

Daria. · Wysłany: 16:02:38 05-08-10 Temat postu:

Rebeldusia tzn. ?
Ja od poczatku wiedzialam,ze to gnoj ale nie myslalam ze posunie sie do tego stopnia.W dodatku po 3 latach.

Rebeldusia · Wysłany: 16:44:18 05-08-10 Temat postu:

Wczoraj wydawało mi się, ze jest trochę sztuczny

Daria. · Wysłany: 18:03:02 05-08-10 Temat postu:

Aaa.Mi sie wlasnie podobala tu jego gra i Majki.Naprawde chyba jedna z lepszych scen jakie widzialam.

Ansza · Wysłany: 18:11:38 05-08-10 Temat postu:

Maite gra zajebiście po prostu. Od początku doskonale kreuje swoją postać.

Zulema · Wysłany: 18:14:59 05-08-10 Temat postu:

Mi sie w poczatkowych odcinkach tak sobie podobała postac Lucre ale teraz jest super

[NOTA] Diez Razones Para No Olvidar "Mi Pecado"

*
Mi Pecado es una telenovela inolvidable por muchas razones. No te pierdas su capítulo final de dos horas, este viernes, 6 de agosto a las 7PM/6centro, por Univision.

l

*
Inolvidables fueron los besos intercambiados entre Maite Perroni y Eugenio Siller en Mi pecado. Maite volvió a demostrarnos lo magnífica actriz que es.

l

*
Inolvidable fue ese romance porque descubrimos que Eugenio Siller, además de galán, era un talentoso actor. ¡Cómo nos hizo llorar este Chamuco.

l

*
Iolvidable estuvo Daniela Castro como la manipuladora y trágica Rosario, una mujer a la que el pasado le impidió disfrutar de una relación sana con su hija.

l

*
Inolvidable el paisaje chiapaneco y todo lo que aprendimosr sobre el simbolismo y cultivo de las manzanas.

l

*
Esta inolvidable historia nos cambió la imagen de Juan Osorio y descubrimos que sigue siendo un productor de calidad.

l

*
Inolvidable Sabine Moussier como la descarada Justina que nunca nos llegó a caer del todo mal y que en su momento supo conmovernos con su afecto por Renata.

l

*
Aunque villano, Sergio Goyri estuvo deliciosamente cruel y sexi en su rol del cacique Gabino Roura.

l

*
Inolvidable y muy aterrador fue el retrato del desquiciado Carmelo Roura, parricida, violador, y abusador. Excelente trabajo de Armando Araiza!

l

*
Inolvidable esa cocina de la Nana Delfina, el único refugio de Lucrecia. En realidad toda la Hacienda de los Córdoba era memorable, sobre todo esa peligrosa escalera.

l

*
E inolvidable será el final, donde Lucrecia conocerá los secretos de su madre...pero no podemos contarte más. Tienes que verlo, sólo te aseguramos que nunca lo olvidarás.

[link widoczny dla zalogowanych]

Ansza · Wysłany: 18:34:58 05-08-10 Temat postu:

Takie ładne podsumowanie MP, ale w sumie to jak tak pisali, to jeszcze powinni Jessy uwzględnić za Renatę, bo też nieźle zagrała.

Zulema · Wysłany: 19:08:46 05-08-10 Temat postu:

a wg.mnie Jessy nie wykazała sie zbytnio jako Renata ale mysle,ze to wina scenariusza a nie brak umiejetnosci Smile

Gość · Wysłany: 19:56:46 05-08-10 Temat postu:

Świetny odcinek.
Bardzo smutny przez to co spotkało Lucrecię.( Gra Maite,ta naturalność powoduje,że ma się wrażenie,że to stało się naprawdę.Tak więc ryczałam z nią.).

Podobało mi się,że Julian nie uległ szantażowi Loreny.

Świetna scena jak Asucion wpada do knajpy i uderza Carmela.I ten tekst"nie mogłam czekać".Nie sądziłam,że zdobędzie się na taką odwagę.

No i rewelacja na koniec.Biczowanie Josue i ta mina jak się dowiedział,że Lucrecia jest jego siostrą.