Rozmowy o Mi Pecado

Ansza · Wysłany: 16:36:16 19-05-10 Temat postu:

Nareszcie super odcinek Very Happy

a szczególnie te końcowe sceny, normalnie umarłam.

Zulema · Wysłany: 17:16:29 19-05-10 Temat postu:

Anitunia · Wysłany: 20:10:47 19-05-10 Temat postu:

Cóż za wspniały odcinek!!!!!!! aaaaaaaa Heart

Początek u ojca Matiasa wspaniale, zarówno Lu y Julian tacy usmiechnięci i cudnie szczęśliwi przyszli prosić o slub<333 <333 <333 Oczywiście ojciec Mathias musiał mysleć głową i powiedział niestety, że slub jest za szybko! Ale cóż oni twardo postanowili jak wychodzili z kościoła trzymając się za ręce, to był cudny widok! I póxniej scenka przed kościołem <333 jak mówili, że sie kochają nie są ważne ich rodziny! I poszli do domów szczęsliwi!
Rosario oczywiście zawsze musi coś wywęzszyc hehe, ale Lu twardo cisza!
No i Rodolfo się wyprowadził i słusznie od takiej zony powinien jak najszybciej uciec Laughing

Lucrecia nad grobem Cesara prześlicznie wygladała. Pieknie, cudownie!!!
No i Mathias zgodził się udzielić slubu, oboje tacy szczęśliwi, a toJosue musiał zobaczyc obraczki i wszystko zepsuć Sad

No i scena pod kościołem się działo Josue wściekły, Lucrecia zdenerwowana zachowaniem jego i każe Julianowi za nim jechać. No i stało się wypadek! Ale akcja w deszczu jechali, mrok! Ach no musiało sie stać!

Ogółem bardzo mi się podobał cały odcinek, czułam jakby oglądałam goo pierwszy raz i nie wiedziałam co dalej! Normalnie kocham Mi Pecado i Lu y Juliana!~!!

Ansza · Wysłany: 20:27:20 19-05-10 Temat postu:

Ja obejrzałam do momentu kiedy Lucrecia poszła do domu po sukienkę. Kurde muszę zobaczyć ten pościg

Pauli^^ · Wysłany: 21:15:14 19-05-10 Temat postu:

Hardcore.... mi cały czas serce waliło....
Dziś bardzo akcja posunęła się do przodku (w CCEA by to trwało z 5 odc, zeby nie było, ze wychwalam ciągle CCEA Razz

), ale to dobrze...
Najbardziej znowu mi się podobało jak Julian odsunął Josue od Luc Gives thy a finger

i ta glupia Renata po co ona tu. No i poscig jak zobaczyłam jak Josue uderzył tym samochodem to moja głośna reakcja

Matko!

wstrząs jakiś, jak dobrze ze nie czytałam streszczenia na ten odc... Ja chce już jutrzejszy !
Zeby nie wyszło, ze znowu Julian chciał kogoś zabić Mad

Ansza · Wysłany: 21:19:41 19-05-10 Temat postu:

Oj, Paula. Zapewne znów ktoś powie, iż Julian zabija kolejną osobę. Skąd ja to znam ...

Pauli^^ · Wysłany: 21:22:04 19-05-10 Temat postu:

no ja mam nadzieje, ze nie Rolling Eyes

Ansza · Wysłany: 21:22:58 19-05-10 Temat postu:

Ludzie sobie mogą gadać, byle Lucrecia się trzymała Juliana!

Pauli^^ · Wysłany: 21:36:05 19-05-10 Temat postu:

Anka a co ludzie powiedzą

?

Ansza · Wysłany: 21:45:58 19-05-10 Temat postu:

Zapewne, że chciał zabić swojego brata tak jak brata Lucrecii!

Zulema · Wysłany: 22:24:48 19-05-10 Temat postu:

nareszcie doczekalam sie wspanialego odcinka Very Happy

!! cały był ciekawe tyle sie działo!!!!!! Smile

tylko po co Lucrecia i Julian spiesza sie tak ze slubem Smile

Kropka · Wysłany: 22:31:23 19-05-10 Temat postu:

A ja się nie dziwie, że się spieszą. Nie wiadomo kiedy Rosario coś odwali.. W każdej chwili może chcieć wywalić Lu z domu.
Cudne scenki dzisiaj między nimi <3

Zulema · Wysłany: 23:30:48 19-05-10 Temat postu:

Ale slub to powazna decyzja nie powinno sie podejmowac takiej decyzji pod wpływem emocji,za krótko są razem Very Happy

ale i tak nie dojdzie narazie do slubu.....
Nie tylko Rosario moze cos odwalic .. Razz

Wiele osob chce ich rozdzielic....... Evil or Very Mad

Kropka · Wysłany: 0:10:17 20-05-10 Temat postu:

No tak, to poważna sprawa i generalnie w życiu się nie powinno kierować emocjami i podejmować decyzji pod wpływem chwili, ale to sytuacja nadzwyczajna.
A, oni to w ogóle mają pod górkę, wszyscy przeciwko nim. I jeszcze ten wypadek teraz...

Pauli^^ · Wysłany: 9:20:03 20-05-10 Temat postu:

moze i poważna sprawa, ale ja się im nie dziwie ze tak szybko chceli wziąć ślub Wink