Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 16:37:24 06-06-12 Temat postu: |
|
|
nooo ja też jak szukałam ofert to tylko tam gdzie w miarę tanio.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rebeldusia
Anahi y Poncho
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 8829
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: LIBERTAD ♥ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:27:58 07-06-12 Temat postu: |
|
|
Kurde ja to Wam współczuję z tymi maturami...bo ja jestem dopiero 2 gim, a jak robię z tej swojej ksiązki na poziomie B1 to totalnie mnie to przeraża! Do niedawna było jeszcze ok...wszystko rozumiałam...a ostatnio po prostu zero..robię to i sama nawet nie wiem czy dobrze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
"nie może być zbyt łatwo :) "
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 5173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa ♥ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:22:54 13-06-12 Temat postu: |
|
|
A u nas przez to, że oni cały czas gadają, nie słuchają i rozwiązuja krzyżówki na lekcjach, to dopiero teraz kończymy A1 ehhh...
My teraz robiliśmy subjuntivo i wcale nie jest taki straszny jak straszyli
A imperativo chyba będę pamiętała całe życie, bo mieliśmy z tego 3 kartkówki Jedna normalna, druga poprawa tamtej, i trzecia karna :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iris
"nie może być zbyt łatwo :) "
Dołączył: 03 Maj 2010
Posty: 5173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Krakowa ♥ Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 18:10:21 07-09-12 Temat postu: |
|
|
Co tu tak cichooo ? :<<
Do końca września mam złożyć wniosek maturalny, i postanowiłam nic nie zmieniać i napisać tak jak marzyłam maturę rozszerzoną. Mam 5 godzin w tygodniu + 6 fakultet typowo maturalny + sama w domu i myślę, ze dam rade Zresztą co ma być to będzie :3
A i jeszcze zgłosiłam się na olimpiadę, a co tam :
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 17:09:03 19-04-13 Temat postu: |
|
|
Emmi. napisał: | rodzajniki. Nie no w sumie to trudne nie jest, ale cały czas myli mi się kiedy ma być w określonym El a kiedy La Niby rzeczowiniki są w rodzaju żeńskim jakby patrzeć na polski, a jednak rodzajnik mają El. Albo są dwa takie same słowa, ale w zależności od rodzajnika określają cos innego np. El margen i La margen. I to mi się myli. |
Matko święta, kiedy to było
Chciałabym, żeby wszystko w hiszpańskim było tak proste, jak rodzajniki określone
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 13:37:23 05-05-13 Temat postu: |
|
|
a ja mam takie pytanie
słowo "tengo" oznacza "mam". ale też używa się go jako tengo miedo/ tengo hambre. jest jakiś warunek do tego?? bo nie wiem kiedy dokładnie go dać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:04:21 05-05-13 Temat postu: |
|
|
Kurde, nie wiem jak Ci to wytłumaczyć To są tak jakby wyjątki, można to tłumaczyć też dosłownie, np. tengo miedo - mam strach, ale najcześniej mówi się po prostu boje się. Czasownik tener używa się też w połączeniu z que, co wtedy oznacza "musieć". To jest tzw. perafraza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:40:09 05-05-13 Temat postu: |
|
|
a dużo jest tych wyjątków z tengo?
oo no własnie i "musieć" np. 'tenemos hablar' to będzie oznaczać musimy porozmawiać. i tak do każdego czasownika trza dorzucić "tener" ja chcę powiedzieć, że coś muszę?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 14:54:12 05-05-13 Temat postu: |
|
|
Ja w sumie tylko kilka znam, więc szczerze nie mam pojęcia, ile tego jest
Nie ma takiego zwrotu w hiszpańskim jak "tenemos hablar", jest "tenemos QUE hablar", bo samo tenemos będzie oznaczało mamy, a nie musimy. Żeby powiedzieć "Musimy" trzeba koniecznie dodać tener + que Np. tengo que ir a la escuela. W telenowelach te "que" jest ciężko wychwycić, bo oni gdy to mówią to łączą strasznie tenemos i que i wychodzi z tego takie "tenemosqe ablar"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Emmi. dnia 14:55:03 05-05-13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:00:21 05-05-13 Temat postu: |
|
|
a czyli zawsze ma byc bo tener + que i wtedy to już będzie oznaczało "musieć"
gracias
a teraz czas przeszły.. niby hiszpański się wydaje łatwy, ale ostatnio czytałam o czasie przeszłym trochę i można się pogubić
np. takie proste zdania jak : 'byłam w kinie, byłam gdzieś tam.." to będzie "estaba en el cine" ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez calvaa dnia 15:14:37 05-05-13, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:36:27 05-05-13 Temat postu: |
|
|
Nie lubię czasów, zawsze, kiedy tylko się da, wolę posługiwać się perafrazami, bo czasy mi się jeszcze trochę mylą -.-
Ale takie zdanie jak podałaś "Byłam w kinie", nie będzie z użyciem czasu przeszłego niedokonanego (bo Ty go właśnie użyłaś - estaba), bo on określa czynności niedokonane, albo powtarzające się. Do tego zdania użyjesz czasu przeszłego prostego - preterito indefinido, który określa czynność dokonaną i zakończoną i np. czynnosci krótkie, które wykonałaś raz, nawet jeśli było to przed chwilą. A więc zdanie to będzie brzmiało "Estuve en el cine" Nie wiem, czy zrozumiałaś, bo nie umiem tłumaczyc
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:44:03 05-05-13 Temat postu: |
|
|
ok zrozumiałam
ajjj czemu te czasu muszą być pomotane takie nie wiem kiedy to załapię
to jeszcze jedno. jak piszę np 'ciekawa książka' to przymiotnik jest po rzeczowniku, przed, czy to bez różnicy ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:47:15 05-05-13 Temat postu: |
|
|
Un libro interesante przymiotnik po rzeczowniku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
calvaa
Perronita ♥
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 10059
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mexico <3 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:50:25 05-05-13 Temat postu: |
|
|
ok dziś mnie naszło na pytania
a czemu un libro, a nie el libro? czy może 2 formy są poprawne ;>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Emmi.
be yourself!
Dołączył: 18 Kwi 2010
Posty: 15208
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 91 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: 15:57:11 05-05-13 Temat postu: |
|
|
Moja nauczycielka od hiszpańskiego powiedziałaby, że musi być UN
Bo nie jest ściśle określone o jaką książkę Ci chodzi, mówisz tylko, że jakaś książka. Ale myślę, że jakbyś napisała el, to nic by się nie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|