Streszczenia "Zaklęta Miłość"

Ansza · Wysłany: 14:15:17 13-06-11 Temat postu: Streszczenia "Zaklęta Miłość"

Odcinek 1

Początek tej historii ma miejsce w Méridzie, w stanie Yucatán, przed 28 latami. Antonio i Victoria są w sobie szaleńczo zakochani. Kobieta wyznaje ukochanemu, iż oczekuje jego dziecka. Mężczyzna martwi się gdyż oboje nie są wolni. Mąż Victori ma za złe Antonio, że potajemnie spotykał się z jego żoną, zwłaszcza, iż uważał go za swojego przyjaciela. Grozi, że jeśli ten ponownie zbliży się do Victorii, to go zabije. Antonio błaga Samuela by zwrócił kobiecie wolność, gdyż on sam planuje rozwieźć się z żoną by zamieszkać z Victorią i ich dzieckiem. Lecz przepełniony gniewem mężczyzna odpowiada, iż nigdy więcej nie pozwoli mu zobaczyć ani jej, ani dziecka. Samuel i Victoria znikają bez śladu i udają się do Londynu, gdzie kobieta rodzi bliźnięta. Mijają lata. Samuel jest ciężko chory i prosi Victorię, by kiedy już go nie będzie, odszukała Antonia i wyszła za niego. W ten sposób Bruno i Raquel będą mogli wychowywać się u boku ojca. Tymczasem Adriana, żona Antonia, po wielu próbach, zachodzi w ciążę. Jak się później okazuje, ciąża jest zagrożona i należy zachować szczególną ostrożność. Na szczęście Alejandro przychodzi na świat zdrowy i silny, w przeciwieństwie do Adriany, która umiera osierocając syna. Hernán informuje Antonia o powrocie owdowiałej Victorii z dwójką dzieci w wieku sześciu lat. Antonio zamierza odnaleźć ją, gdyż jest przekonany iż ta dwójka jest jego, albowiem Samuel był bezpłodny. Antonio odnajduje Victorię i oboje pojmują, że silne więzi miłosne nadal ich łączą. Planują się pobrać. Po latach, Antonio zamierza przekazać cała swoją fortunę w ręce Alejandra. Victoria złości się i prosi by przemyślał ponownie swoją decyzję i dał kolejną szansę Bruno. W obliczu tej sytuacji, Bruno staje się jeszcze bardziej zbuntowany. Antonio próbuje wytłumaczyć bratu, że przez jego nieodpowiedzialność mogliby wylądować na ulicy i zapewnia, że ani jemu, ani Raquel niczego nie zabraknie. Antonio zostaje potrącony przez motocykl i umiera. Bruno nienawidzi Alejandra i planuje go zabić. Zaś by przejąć majątek, zamierza poślubić Maríę José posługując się nazwiskiem Alejandro Lombardo.

Ansza · Wysłany: 14:15:33 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 2

Bruno (podawszy się za Alejandra) odbiera telefon od Ericka, z którego dowiaduje się o przyspieszonym wyjeździe brata. W tej sytuacji, żegna się z Maríą José wyznając jak bardzo chciał spędzić ich noc poślubną, lecz z powodu zaistniałego problemu zmuszony jest ją opuścić. Paula nie ukrywa swego zaskoczenia rychłym powrotem siostry i pyta ją o szczegóły. Bruno uzgadnia z Erickiem detale dotyczące wypadku, w którym ma zginąć Alejandro. Ostrzega przyjaciela by trzymał się zgodnie z ustalonym planem. Gregorio i Erick sprawiają, że auto Alejandra spada do rowu i eksploduje. Kobieta, która jest świadkiem katastrofy wzywa policję. Gregorio mówi Erickowi, że Alejandro nie jechał sam, lecz miał pasażera. W rozmowie z Brunem, Erick pomija ten fakt i zapewnia, że ofiara jechała sama. Bruno zostaje oficjalnie poinformowany o wypadku i domniemanej śmierci Alejandra. Fernando zawiadamia Bruna o odnalezieniu ciała poszkodowanego, które ma zostać poddane sekcji. Bruno, zasłaniając się cierpieniem matki, zakazuje analizy i nakazuje by uznano iż odnalezione zwłoki należały do Alejandra. Jest gotowy zapłacić każdą kwotę za wydanie ciała. Bruno zawiadamia Victorię i Raquel o śmierci Alajandra. Obie kobiety ogarnia histeryczny płacz. Jakby tego było mało, przekazuje informacje jakoby w gabinecie Aleajandra znaleziono akt małżeński jego i niejakiej Maríi José. Victoria zawiadamia świeżo upieczoną wdowę o wypadku i prosi by przyleciała do Méridy. María José jest wstrząśnięta wiadomością o śmierci Alejandra. Kiedy zjawia się na miejscu, jest zszokowana okolicznościami - według niej Alejandro nie miał macochy, a jego rodzina pochodziła ze Stanów Zjednoczonych. María José nie pojmuje dlaczego mąż ją okłamał. Zważywszy jednak na fakt, iż rodzina Lombardo jest powszechnie znana i szanowana, María José zostaje zmuszona do przywdziania roli wdowy. Victoria przedstawia synową swojej córce i zięciowi. Raquel nie ukrywa antypatii do kobiety.

Ansza · Wysłany: 14:15:50 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 3

Chucho i jego wnuk odnajdują Alejandra. Mężczyzna żyje, choć jest nieprzytomny. Bruno, pozbawiony cynizmu, informuje Pedra, że jego córka została wdową po niejakim Alejandro Lombardo, po czym zmusza starca, by trzymał się tej wersji, gdyż w przeciwnym razie zgnije w więzieniu za handel kradzionym towarem i piractwo. Przybity do muru Pedro przystaje na propozycję Bruna. Hernán, w rozmowie z Fernandem, nie ukrywa swojego zdziwienia potajemnym ślubem Alejandra. Tymczasem sam Alejandro odzyskuje przytomność i prosi Chucho by sprowadził pomoc. Roberto radzi Victorii by nie stała z założonymi rękami, podczas gdy nikomu nieznany intruz jest pierwszą osobą do przejęcia rodzinnego majątku. Raquel podsuwa myśl o tym, że akt zawarcia małżeństwa może być podrobiony. Victoria uspokaja ich powołując się na Bruna, który udał się do Zaki aby wybadać skąd pochodzi María José i jej rodzina. Jeśli to, co wiedzą okaże się prawdą, będą musieli pogodzić się z faktami. Bruno staje naprzeciw Marii José i wyjawia jej swoją prawdziwą tożsamość. Wmawia kobiecie, że Alejandro za życia miał wielu wrogów, którzy nie raz próbowali go zabić, aż w końcu im się udało. On sam tylko korzysta z okazji i dlatego prosi przez jakiś czas udawała troskliwą wdowę, po czym się pobiorą. Kobieta doznaje szoku i odmawia posłuszeństwa, na co Bruno grozi jej więzieniem, do którego trafi razem z ojcem i siostrą za rozpowszechnianie kradzionego towaru. María José nie wie co począć. Zwierza się siostrze ze swojej rozmowy z Brunem. Ta zaś radzi by póki co była mu posłuszna. Chencho wzywa karetkę, która zabiera Alejandra do szpitala. Bruno ponownie naciska Maríę José. Składa jej nawet obietnicę małżeństwa. Kobieta zarzeka się, iż nigdy nie poślubi mężczyzny takiego jak on.

Ansza · Wysłany: 14:16:09 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 4

Paula znajduje list od Marii José, w którym ta zawiadamia o swoim powrocie do Zaki, o czym natychmiast informuje Bruna. Mężczyzna prosi by wymyśliła jakąś wymówkę, podczas gdy on pojedzie do ich domu by sprowadzić Maríę José z powrotem. Alejandro udaje się skontaktować z Victorią. Uradowana kobieta zawiadamia Fernanda, by czym prędzej poleciał helikopterem i sprowadził go do domu. Ezequiel przekazuje Pauli wiadomość o odnalezieniu Alejandra i nakazuje, by uprzedziła Marię José. Paula jest przerażona. Próbuje wydostać się z hacjendy, jednak stróż jej to uniemożliwia. Doktor Jiménez informuje Fernanda o tym, że pacjent cierpi na częściowy zanik pamięci i może nie kojarzyć niektórych faktów. Nie jest to jednak nic poważnego. Fernando wspomina Alejandro o zaskoczeniu, jakim była dla wszystkim wiadomość o jego potajemnym ślubie. Mężczyzna również nie kryje swojego zdumienia słysząc słowa przyjaciela, i dodaje, że skoro o nim nie pamięta, to nie mogło mieć miejsca. Kiedy María José dociera do domu, Bruno już tam na nią czeka. Kobieta wyrzuca mu jak bardzo go nienawidzi i odmawia współudziału w jego intrydze. Bruno odpiera jej atak groźbą, tłumacząc, że opór wpędzi ją i jej rodzinę prosto do celi. Don Pedro podnosi córkę na duchu mówiąc, że więzienie nie jest mu straszne, jednak w żaden sposób nie chciałby by ona, czy Paula niszczyły sobie życie. María José próbuje się bronić mówiąc, że za swój uczynek Bruno również może wylądować za kratkami, gdyż jest pewna iż maczał palce w wypadku przyrodniego brata. Ten jednak tłumaczy, że nie ma ku temu żadnych dowodów, w przeciwieństwie do niego, który za pomocą pieniędzy i posiadanych papierów jest w stanie zrealizować swoje groźby. Bruno i María José wracają na hacjendę. Kobieta mdleje na schodach, kiedy słyszy wołającego ją Alejandra. Victoria potwierdza, że mężczyzna żyje. Podobnie wstrząsająca jest reakcja Bruna na widok brata. Alejandro prosi Maríę José, by udała się wraz z nim do jego pokoju. Bruno wyciąga ją stamtąd pod pretekstem zaginięcia Pauli. María José wyjaśnia Bruno, że nie potrafi grać kochającej żony przed mężczyzną, którego nie zna, zwłaszcza jeśli ten poprosi o chwilę intymności. Bruno radzi jej, by udawała obrażoną pod pretekstem oszustwa, którego dopuścił się był przed wypadkiem i zażądała rozwodu. Alejandro mówi Marii José iż zaczyna pojmować dlaczego się z nią ożenił, albowiem podoba mu się jej charakter.

Ansza · Wysłany: 14:16:30 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 5

María Jose mówi Pauli, że Alejandro jest arogancki i go nie znosi. Zapłakana i zmartwiona nie wie co począć. Paula uważa, że powinna się cieszyć, gdyż Alejandro jest wcale bogaty i na dodatek stracił pamięć. María José ma co do tego wątpliwości. Jej zdaniem mężczyzna wie, że nie są po ślubie. Victoria opowiada Alejandro o śledztwie jakie przeprowadził Bruno odnośnie jego ślubu z Maríą José i jego zdaniem wszystko odbyło się zgodnie z prawem. Na dodatek rozmawiał również z ojcem dziewczyny, u którego znalazł wspólne zdjęcie jego z żoną. Dla Alejandra cała ta sytuacja jest dziwna i czuje się zmieszany. Victoria radzi mu by wykonał badania, które zlecił Hernán. Alejandro mówi Bruno, że nie pamięta niczego ze swojego ślubu. Przyrodni brat radzi, by w tych okolicznościach dał kobiecie rozwód. Alejandro również podoba się ten pomysł, jednak to zmusiłoby go do podziału majątku. Jego zdaniem, kobieta wydaje się go kochać i chce dać sobie czas na przypomnienie. Alejandro obrzuca Maríę José lawiną pytań. Dziewczyna czuje się przytłoczona i w desperacji odpowiada, że przed wypadkiem oszukał ją i dlatego domaga się rozwodu. Maura wyrzuca Alejandro, iż ożenił się z tak pospolitą kobietą. Mężczyzna odpowiada, że María José jest jego żoną i należy jej się szacunek. Jeśli więc nie odpowiada jej takie towarzystwo, to nie musi nachodzić go w jego domu. Alejandro dalej dręczy Maríę José serią pytań. Mówi jej, że kiedy wychodziła za mąż była zakochana i nie odtrącała go tak, jak teraz. Przekonuje ją, by otworzyła się i wyznała swoje troski. Para kładzie się na łóżku i całuje. Bruno jest świadkiem pocałunku. Alejandro wyznaje Fernando, że jego domniemany ślub jest częścią planu kogoś, kto chciał by zginął, aby przejąć jego majątek. Obiecuje sobie dowiedzieć się kim jest nikczemnik, który tak go nienawidzi. Alejandro pyta Maríę José o to, co łączy ją z Brunem i dlaczego ten wchodzi do jej pokoju pod byle pretekstem.

Ansza · Wysłany: 14:16:45 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 6

Alejandro obrzuca Maríę José pytaniami. Bruno przerywa im stając w obronie kobiety i zarzucając bratu nieludzkie traktowanie żony. Alejandro ostrzega Bruna, że dopóki María José będzie nosić jego nazwisko, dopóty nie pozwoli mu wtrącać się w ich sprawy. Bruno wymusza na Maríi, by przycisnęła Alejandra do rozwodu, a co najważniejsze, nie pozwoliła mu się dotknąć i za wszelką cenę unikała intymnych sytuacji. María José odpowiada, że sam jest winien za tego, że wmieszał ją w to bagno i zasłużył sobie, by stała się prawdziwą żoną jego brata. Alejandro prosi Maríę José by dała mu jeszcze jedną szansę i pozwoliła się poznać. W tym celu zaprasza ją na wspólną kolację. Alejandro wyznaje Victorii, że jest przekonany, iż nigdy nie ożenił się z Maríą José, zaś ona zjawiła się w domu tylko dlatego, iż wiedziała o jego śmierci. Jest utalentowaną aktorką, która zwinnie wykorzystuje niekorzystną sytuację w ich rodzinie. Paula radzi siostrze, by postarała się uwieść Alejandra, gdyż w przeciwnym razie skończą w więzieniu. Alejandro i María José wracają z kolacji w dobrym nastroju. Bruno przygląda im się i widzi obojga całujących się w samochodzie. Para udaje się do swojego pokoju gdzie Alejandro prosi Maríę José by zaufała mu i opowiedziała całą prawdę o sobie. Bruno po raz kolejny dręczy Maríę zastrzegając, iż jeśli ulegnie pragnieniom Alejandra, to skończy w więzieniu. María José prosi Bruna, by pomógł jej wydostać się z tego domu.

Ansza · Wysłany: 14:17:05 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 7

Victoria opowiada Fernando o tym, jak bardzo martwi ją sprawa Alejandra i jego żony. Mężczyzna uspokaja kobietę mówiąc, że Alejandro mógł zwyczajnie zapomnieć Maríę José w skutek doznanego wypadku. María José informuje Paulę, iż planuje jak najszybciej wrócić do ich domu oraz wyznać prawdę Alejandro. Paula ma jednak odmienną wizję. Jej zdaniem, siostra powinna oddać się mężowi i zajść w ciążę. Wtedy Alejandro nie ośmieliłby się pozwać jej do sądu. María José odpowiada, że jeśli tak się stanie, to wtedy sam Bruno przystąpi do akcji więc i tak skończą w więzieniu. Alejandro zamierza rozpocząć potajemne śledztwo. Jako pierwszy punkt obiera sobie rodzinne miasto domniemanej żony, gdzie sprawdzą prawdziwość jego ślubu i przy okazji odwiedzą teścia. Bruno wyrzuca Victorii, iż nie przekonała Antonia do zmiany testamentu, przez co cały ich majątek spoczywa w rękach Alejandra. Victoria odpowiada synowi, że jest już zmęczona niekończącymi się zarzutami o coś, co nie jest prawdą, zwłaszcza iż Alejandro nigdy nie dał im powodu, by musieli mu czegoś zazdrościć i traktuje wszystkich sprawiedliwie. Don Pedro poznaje Alejandra. María José żali się ojcu, iż nie chce dłużej okłamywać Alejandra. Ojciec podnosi ją na duchu. Paula uważa, że María José nie potrafi docenić szczęścia, jakie ją spotkało. María przeczuwa, iż Alejandro zaczyna domyślać się jaka jest prawda. Alejandro mówi żonie, że powoli zakochuje się w niej. Para całuje się.

Ansza · Wysłany: 14:17:23 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 8

Alejandro zaczyna uwodzić Maríę José. Przyznaje, że powoli się w niej zakochuje i skrada jej pocałunek. María José mówi, iż jest zanadto natarczywy, na co ten odpowiada, że są po ślubie więc jego zachowanie jest normalne. María José nie akceptuje takiego traktowania i płacząc nazywa go okrutnikiem, chcącym ją upokorzyć. Don Pedro jest zaskoczony przywitaniem Alejandra. María José zwierza się ojcu, że Alejandro coś podejrzewa, gdyż zostawił im do dyspozycji szofera, aby nie próbowali się wymknąć. Paula uważa, że to jedynie bujna wyobraźnia siostry. Ojciec podnosi córkę na duchu mówiąc, że Alejandro sprawia wrażenie dobrego i kochającego człowieka. Maura i Raquel plotkują na temat ślubu Alejandra z Maríą José. Według Roberta najdziwniejsza w tym wszystkim jest postawa Bruna, który zachowuje się wobec nowych przybyszów tak, jak gdyby znał ich od dawna. Postanawiają grupowo dowiedzieć się jak najwięcej na ten temat, albowiem Maura nie zrezygnowała z posiadania Alejandra. Alejandro zaprasza ojca Maríi José by spędził kilka dni w jego posiadłości. María José słyszy jak Raquel krytycznie wyraża się na temat jej rodziny. Alejandro zmusza Raquel by przeprosiła Maríę José. Alejandro mówi Fernando, iż nie znalazł żadnych dowodów winy Bruna, zaś Don Pedro nie wydaje się być człowiekiem zdolnym do obmyślenia tak chytrego planu. Na dodatek María José zawsze blokuje się gdy ma dojść między nimi do zbliżenia, tak jakby czuła czyjąś presję. Bruno, rozwścieczony, nalega by María José powiedziała mu co Alejandro robił w jej rodzinnym miasteczku. Bruna wprawia w złość obecność Don Pedra w jego domu. Alejandro zasypuje Don Pedra pytaniami, które wprawiają starca w osłupienie.

Ansza · Wysłany: 14:17:47 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 9

María José próbuje przetłumaczyć Bruno, że Alejandro to dobry człowiek i doprowadzi do rozwodu, jednak nie można na niego naciskać. Każe przysiąc Bruno, że nie miał nic wspólnego z wypadkiem, gdyż tylko śmierć Alejandra pozwoliłaby mu sukcesywnie doprowadzić plan do końca. Bruno wykręca się niezliczoną ilością wrogów Alejandra, których rzekomo ukrywa by nie martwić matki. Victoria pyta Alejandra czy odzyskał już utracone wspomnienia. Mężczyzna odpowiada, że ma się dobrze, choć nie pamięta szczegółów związanych ze ślubem. Victoria nie daje wiary jego słowom. Alejandro otwarcie oskarża Bruna o zaplanowanie ślubu z Maríą José oraz wypadku, w którym miał zginąć. Bruno broni się nazywając brata szaleńcem pozbawionym jakichkolwiek dowodów. Bruno ostrzega Maríę José by pod żadnych pozorem nie zdradziła się przed Alejandrem, choćby ten naciskał i wymuszał rozwód. Alejandro radzi Victorii, że dla dobra wszystkich, Bruno powinien wyjechać za granicę. Victoria prosi go by dał przyrodniemu bratu jeszcze jedną szansę. Alejandro usilnie próbuje wydobyć z Maríi José to, co ta wie na temat Bruna. Dziewczyna nie wytrzymuje napiętej sytuacji i wyjawia prawdę oraz przyznaje, że Bruno wywiera na niej presje swoimi szantażami. Alejandro obiecuje dyskrecję i prosi by ona również milczała, zwłaszcza w obecności Victorii. Alejandro zaczepia Bruna mówiąc mu, że podoba mu się kobieta, którą wybrał mu za żonę. Te słowa doprowadzają Bruna do furii. Alejandro wyznaje Fernando, że María José przyznała, iż Bruno poślubił ją podszywając się pod niego. I tym sposobem, zarówno ona, jak i jej rodzina poznali prawdę dopiero po jego domniemanej śmierci. Bruno mówi bratu, że zgadza się wyjechać za granicę oraz pyta czy pozwoli Maríi José odejść skoro mu na niej nie zależy. Alejandro prosi Fernanda by wynajął kogoś, kto dopilnuje by Bruno nie wywiózł ze sobą Maríi José.

Ansza · Wysłany: 14:18:02 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 10

Fernando informuje Alejandra, iż ma miesiąc aby anulować małżeństwo jeśli nie doszło do pożycia. Paula mówi Maríi José, że na odległość widać jak bardzo Alejandro jest o nią zazdrosny, a to oznacza, że mu się podoba. María José radzi siostrze, by nie przyzwyczajała się do luksusów, gdyż nie zabawią długo w tym domu. Victoria prosi Maríę José by unikała kontaktów z Brunem, a zwłaszcza nie przyjmowała jego zaproszeń, gdyż mogą być one źle odebrane przez jej męża. Alejandro wspomina Maríi José o tym, że Bruno poprosił go o pieniądze na wyjazd za granicę, w którym zapewne ona miałaby mu towarzyszyć. Mężczyzna oferuje jej rozwód, jeśli chce wyjść za Bruna, na co María José odpowiada, że nigdy nie przebaczy komuś, kto tak podstępnie ją oszukał. Alejandro proponuje by wprowadzono zmiany w akcie małżeńskim i uwzględniono rozdzielność majątku. Radzi jej również by nie ulegała naciskom Bruna. Na prośbę Maury, Lissete zachowuje się przyzwoicie w stosunku do Pauli i jej ojca. Bruno daje Don Pedro wskazówki dotyczące ucieczki Maríi José podczas imprezy Maury. Bruno zawiadamia Maurę, iż María José chce wykorzystać jej uroczystość aby zbiec, gdyż nie potrafi dłużej wytrzymać u boku Alejandra i prosi by odciągnęła jego uwagę. Maura zgadza się pomóc w ucieczce rywalki, gdyż chce mieć Alejandra tylko dla siebie. María José wyznaje Alejandro, że Bruno wmówił jej iż mąż traktuje ją z szacunkiem, gdyż chce zaciągnąć ją do łóżka, a później porzucić, tak jak inne zdobycze. Alejandro odpowiada, że skłamałby mówiąc, że tego nie pragnie albowiem jest oczarowany jej urodą, jednak nigdy nie będzie robił niczego na siłę. Maura ściąga do siebie Alejandra pod pretekstem porady w sprawach finansowych. Bruno wykorzystuje ten moment, aby uciec z Maríą José. María José robi się zazdrosna widząc Maurę kokietującą Alejandra.

Ansza · Wysłany: 14:19:16 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 11

María José robi się zazdrosna widząc jak Maura uwodzi Alejandra. Maura po raz kolejny wyrzuca Alejandro, że wziął potajemnie ślub, nie bacząc, na iskrzące między nimi uczucie. María José nie chce uciekać, jednak Bruno wywiera na nią presję grożąc więzieniem. Alejandro zawiadamia Victorię, że jego żona wraz z rodziną uciekli, i że Bruno maczał w tym palce. Alejandro wyjawia Victorii plan Bruna, dzięki któremu zuchwalec miał stać się posiadaczem całego majątku żeniąc go z Maríą José, a następnie zabijając. Fernando próbuje przekonać Alejandra by nie oskarżał bezpodstawnie Bruna i w swoim działaniu brał również pod uwagę matczyne serce Victorii. Alejandro odpowiada, iż jest przekonany o winie brata i pyta od kiedy ten tak bardzo przejmuje się jego matką. Raquel pyta Alejandra o zniknięcie jego żony. Mężczyzna odpowiada, że wyjechała na kilka dni w sprawach rodzinnych. Kobieta wybucha śmiechem i wyznaje bratu, iż słyszała jak Bruno i María José dogadywali się w sprawie ucieczki. Widziała też ich namiętny pocałunek. Victoria prosi Raquel by nie wymyślała historyjek, które mogą zdenerwować Alejandra i uważała na to co robi, gdyż wie o jej grzeszkach. Raquel wyrzuca Roberto, ze powinien znaleźć sobie porządną prace, przestać tyle pić i zrobić jej dziecko. Roberto odpowiada, ze nie bawi go seks z zimną żoną i radzi by znalazła sobie innego faceta, który zrobi jej bachora, a jeśli mu sie spodoba, to da mu swoje nazwisko. Don Pedrowi udaje się skontaktować z Alejandrem. Starzec prosi by nie zostawiał Maríi José w rękach okrutnika. Bruno próbuje zgwałcić Maríę José. Raquel okazuje matce swój bunt na myśl o powrocie żony Alejandra. Victoria odpowiada, iż skoro jej się to nie podoba, to może czym prędzej wyprowadzić się razem z mężem. María José, zapłakana, czyta list jaki zostawił jej ojciec.

Ansza · Wysłany: 14:19:32 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 12

Alejandro i Fernando udają się do stolicy w poszukiwaniu Maríi José i jej rodziny. Znajdują ich w hotelu. María José czyta list od ojca w którym starzec pisze, że odchodzi by nie stanowić ciężaru. Alejandro pyta Maríę José dlaczego to zrobiła. Bruno przerywa im odpowiadając, że María José go nie kocha i była nim zmęczona. Dochodzi do bójki. Właściciel hotelu grozi, że jeśli mężczyźni się nie opanują, to wezwie policję. María José wybiega z pokoju, a Alejandro biegnie za nią. Fernando mówi Brunowi, że María José wyznała Alejandro prawdę o sfałszowanym małżeństwie i szantażach. Bruno broni się twierdząc, iż oboje kłamią. Alejandro pyta Maríę José o to dlaczego go oszukała. Kobieta milczy, w przeciwieństwie do Pauli, która wytyka iż Bruno wywierał na nich presje groźbami posłania ich ojca za kratki i oskarżając o przemyt narkotyków. Dlatego zmuszone były odejść. Wszyscy wracają do Méridy. Alejandro okłamuje matkę wmawiając, że María José wyjechała odwiedzić chorego krewnego, a Bruno zgodził się zawieźć ich na lotnisko. Lecz później, w rozmowie na osobności, Alejandro wyznaje Victorii prawdę. Kobiecie trudno jest zaakceptować myśl, że jej własny syn jest potworem zdolnym zaplanować śmierć własnego brata i zrzuca całą winę na Maríę José. Alejandro prosi Maríe José by przyszła do jego pokoju by szczerze porozmawiać. Kobieta opowiada ze szczegółami co tak naprawdę się wydarzyło. Alejandro uspokaja ją dając wiarę i jej słowom i oferując swoją pomoc w odnalezieniu jej ojca. Wyznaje również, że zdążył się w niej zakochać. Dochodzi między nimi do zbliżenia i zaczynają się kochać.

Ansza · Wysłany: 14:19:55 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 13

Alejandro i María José spędzają razem noc. Dziewczyna budzi się przerażona i płacząc ucieka do łazienki. Alejandro bezskutecznie prosi o rozmowę i, by załagodzić sytuację, przyznaje iż kocha Maríę José bardziej niż może to sobie wyobrażać. Raquel skarży się matce, że nie wierzy w bajeczkę o chorym krewnym i złości się, że nikt nie chce jej wyznać prawdy. Zauważa również, że Bruno zachowuje się tak, jak gdyby znał Maríę José i jej rodzinę od dawna. Victoria ucina jej lamenty mówiąc, by myślała co chce. Felipa podkreśla Victorii, że nawet jej córka zauważyła dziwne zachowanie brata w stosunku do Maríi José. Jednak Victoria idzie w zaparte i broni syna twierdząc, że wszyscy się mylą. María José wyznaje Pauli, że przeraża ją myśl iż groźba Bruna się spełni. Zdaniem Pauli, Bruno to tchórz i nie odważy się na żaden poważniejszy krok. Roberto prosi Alejandra o pieniądze. Młody Lombardo zgadza się, jednak w zamian chce przekonał Raquel by odnosiła się z szacunkiem do jego żony. Alejandro mówi Maríi José, że jej ojciec dzwonił do biura ze swojego domu. W sekrecie postanawiają pojechać po niego do Zaki. Raquela wybucha na widok Pauli na lodowisku. Między kobietami dochodzi do bójki. Raquel nalega, by matka zwolniła szofera i skarży się na prostackie zachowanie Pauli. Paula odpiera atak twierdząc, iż to Raquel wszczęła awanturę. Victoria, nie chcąc brać na siebie odpowiedzialności, zasłania się Alejandrem, który jest panem domu i do którego obowiązków należy zarządzanie personelem. Paula robi Raquel docinkę mówiąc, że zżera ją zazdrość, gdyż chciałby być na miejscu Maríi José. Alejandro i María José znajdują Don Pedra pobitego. Bruno nakazuje Erickowi informowanie go o każdym kolejnym ruchu Alejandra.

Ansza · Wysłany: 14:20:11 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 14

María José czuje się spokojniejsza wiedząc, że stan jej ojca jest dobry i niebawem opuści szpital. Maura i Lissette ze szczegółami opowiadają Ulisesowi o związku Alejandra i Maríi José. Maura podkreśla, że Alejnadro uważa swój ślub jako układ i zamierza się rozwieść. María José pyta Alejandra o postępowanie rozwodowe. Mężczyzna odpowiada, że jeśli sądziła, iż zależało mu tylko na zaciągnięciu jej do łóżka, to się myli, bo gdyby tak było, nie siedziałby teraz razem z nią w klinice oczekując na jej ojca. Bruno wraca do Méridy. Matka przekazuje synowi oskarżenia, jakie wysunął przeciwko niemu Alejandro. Oczywiście Bruno zaprzecza wszystkiemu i tłumaczy całą sytuację jako skutek uderzenia w głowę jakiego doznał Alejandro, dodając, że María José poprosiła go o pomoc i ją otrzymała. Don Pedro przyznaje Alejandro i Maríi José, że został pobity, ponieważ spalił pirackie płyty. A zrobił to, ponieważ Bruno groził mu więzieniem. Chciał zatem spalić dowody, aby uniknąć celi. Alejandro obiecuje spłacić dług teścia. Don Pedro mówi Maríi José, że Alejandro to wspaniały mężczyzna i na pewno ją kocha. Victoria plotkuje z Felipie. Jej zdaniem María José wykorzystała swój wdzięk aby zwabić Bruna. Felipa uważa jednak, że Bruno pod żadnym pozorem nie powinien był wywozić żony swojego brata bez zawiadomienia. Paula mówi Bruno, że María José jest do szaleństwa zakochana w Alejandro i mieli już swoją noc poślubną. Dodaje, że młodszy Lombardo jest dużo przystojniejszy i bardziej zamożny niż on.

Ansza · Wysłany: 14:20:37 13-06-11 Temat postu:

Odcinek 15

Alejandro przyznaje Maríi José, że robi się zazdrosny na samą myśl, iż kiedyś była ona zakochana w jego bracie. Kobieta wyjaśnia, że jej miłość do Bruna skończyła się rozczarowaniem, i padła ofiarą oszustwa, w którym potraktowano ją przedmiotowo. Alejandro wyrzuca Bruna z domu. Bruno chowa się za rękawem mamy. Alex próbuje wytłumaczyć Victorii, że między nim a Brunem nigdy nie układało się dobrze i dla dobra wszystkich byłoby lepiej, gdyby odszedł. Victoria stara się przekonać Alejandra do zmiany zdania wyjawiając, że zarówno Bruno jak i Raquel są dziećmi Antonia, a jego przyrodnim rodzeństwem. Victoria przyznaje się Felipie, iż wyznała Alejandro prawdę. Boli ją, że teraz nie będzie już dla Alexa autorytetem za który ten zawsze ją uważał. Felipa pociesza ją mówiąc, że prawda zawsze jest lepsza i powinna zdobyć się na odwagę i wyznanie ją również Bruno i Raquel. Alejandro, zapłakany, mówi Fernando, że Bruno, mężczyzna którego najbardziej nienawidzi na świecie, jest jego przyrodnim bratem, gdyż Victoria była niewierna mężowi. Fernando próbuje przetłumaczyć przyjacielowi, że zapewne był to jeden z tych błędów jakie popełnia się z miłości i nie powinien osądzać jej za coś, co zdarzyło sie wiele lat temu. Bruno dalej dręczy Maríe José. Tym razem straszy ja nagraniem obwiniającym jej ojca i wymusza by wmówiła Alejandro, że spodziewa się jego dziecka. María José wykrada mu komórkę z nagraniem i ucieka. Alejandro pyta Maríe José czy była dziewica, gdyż nie zwrócił na to uwagi.