Język hiszpański

Iris · Wysłany: 19:48:35 23-09-11 Temat postu:

Ansza tylko tak jak pisałam problemem jest kasa...

Emmi. · Wysłany: 13:18:57 19-02-12 Temat postu:

Powróciłam do nauki hiszpańskiego Very Happy

Miałam z 2-3 miesiące przerwy, gdzie nie otworzyłam nawet książki na 10 minut, ale od trzech dni siedze i się ucze i póki co nie mam zamiaru przestawać Very Happy

Iris · Wysłany: 18:15:44 19-02-12 Temat postu:

A ja ostatnim czasem to olałam prawie całkowicie lekcje hiszpańskiego w szkole, tzn. szybko załapałam o co chodzi posłuchałam parę przykładów czy zrobiłam ćwiczenie, i potem uczyłam się czegoś na następna lekcję bo ciągle mi brakowało czasu Sad

Niby umiem te lekcje, ale wiecie im więcej ćwiczeń tym lepsza znajomość. Nawet bałam się, że zawalę kartkówkę ostatnią, ale na szczęście dałam rade Wink

W domu to chociażbym, chciała coś więcej to nie dam rady bo w tygodniu szkoła normalnie, a w weekend jestem zmęczona i jeszcze nauka na następny tydzień Sad

W 3 klasie wiadomo matura więc w wakacje i całą klasę będę wkuwała dopiero...

calvaa · Wysłany: 16:52:41 09-03-12 Temat postu:

kiedy dokładnie używa się : Smile

"eso"
"esa"
"es"
"esta"
"esto"

Emmi. · Wysłany: 14:10:04 15-04-12 Temat postu:

Nie wiem, czy jeszcze aktualne no ale Laughing

eso - Najprościej - Gdy mówisz o rzeczy bardziej oddalonej od siebie. Spotkałam się jeszcze z definicją, że "gdy rzecz o której mówisz znajduję się bliżej osoby, do której mówisz, a dalej od Ciebie"

esa - Rodzaj żeński od eso

es - Trzecia osoba odmiany czasownika "ser" Yo soy, tu eres, el/ella/usted es Wink

esta - Gdy rzecz o której mówisz znajduje sie bliżej Ciebie/Bliżej Ciebie, a dalej od osoby do której mówisz

esto - rodzaj męski od esta

calvaa · Wysłany: 15:37:17 16-04-12 Temat postu:

od 3 tyg chodzę na korki z hiszp Very Happy

Emmi. · Wysłany: 16:19:36 16-04-12 Temat postu:

ooo i jak? Very Happy

ale zaczynasz od podstaw?

calvaa · Wysłany: 16:38:03 16-04-12 Temat postu:

tak od podstaw Smile

ale dobre było na 1 zajęciach bo dużo rzeczy wiedziałam hahaha ;D

Emmi. · Wysłany: 21:25:35 17-04-12 Temat postu:

Fajnie, też bym w sumie chciała chodzić, ale bardziej na zajęcia średnio zaawansowane, bo podstawy mi nie są potrzebne, chyba, że dla utrwalenia Razz

Iris · Wysłany: 21:35:36 17-04-12 Temat postu:

A my teraz bierzemy przyszły i te rożne formy typu 'ir a' czy I tryb warunkowy Smile

Ale znów dziś słyszałam, jak moja koleżanka po milionach kursów mówiła,że nawet ona nie zda rozszerzenia Rolling Eyes

I w sumie zdołowało mnie to trochę... Bo moze i ma racje, bo rozsz. to przecież b2/c1 :<

Emmi. · Wysłany: 21:43:29 17-04-12 Temat postu:

Kinia weź mnie nie dołuj Sad

Ja muszę zdać rozszerzenie, w ogóle innej myśli do siebie nie przyjmuję.

btw. nie lubię czasów przyszłych, wolę zdecydowanie przeszłe.

Iris · Wysłany: 21:51:50 17-04-12 Temat postu:

No właśnie ja też, ale jak mówi ci to laska co ma same 6 to jednak to działa depresyjnie... Sad

A ja jeszcze nie wiem Laughing

Przeszłe miałam za łatwe dopóki nie przyszło mi pisać historyjek z Indefinido i Imperfecto, gdzie nawet po polsku mam problem z rozróżnieniem akcji i jej tła... Ale po milionach ćwiczeń sprawdzian sie napisało

:

Emmi. · Wysłany: 21:58:00 17-04-12 Temat postu:

Po prostu trzeba dużo rozwiązywać testów maturalnych w zakresie rozszerzonym Very Happy

Póki co mam nadzieje, że mi się uda

Też nie lubię rózróżniać tych czasów ;x ogólnie to najbardziej lubię Indicativo, bo wydaje mi się najłatwiejszy Laughing

wystarczy znac podstawową koniunkcje czasowników w czasie teraźniejszym i odmienić sobie ładnie je na czas przeszły Very Happy

No i jest jeszcze forma participio, ale ją w sumie lubię i łatwo mi się jej uczyło. Za to nie przepadam za Indefinido de indivativo Rolling Eyes

Tak jak regularne umiem odmieniać, tak nieregularne są trudne i za cholere nie mogę wszystkich się nauczyć. Chociaż w sumie zastosowanie jest proste.
A pluscuamperfecto czy jak to sie tam pisało źle mi się kojarzy i go nie lubię Laughing

Z angielskim, nie wiem już jaki czas z angielskiego miał takie samo zastosowanie jak ten, ale nie znosiłam go, więc już na wstępie i do tego się zraziłam Very Happy

Rebeldusia · Wysłany: 9:59:08 24-04-12 Temat postu:

Ja też nie potrafię odróżnić Indefinido perfecto i Imperfecto. Zawsze strzelam

A co do pluscamperfecto to to jest czas zaprzeszły, którego nie umiem używać...bo w polskim nie ma zaprzeszłego czasu i nigdy nie pamiętam, zeby go użyć

Iris · Wysłany: 16:01:15 24-04-12 Temat postu:

A ja w końcu po czasie to załapałam, ale ale zawszevzapomniałam końcówek z AR do indefinido

:
Przyznam szczerze, że nie uczyłam sie czasów sama. Uczyłam się słówek, odmian, zdań ale nie chciałam na własną rękę zaczynać czasów. Z dwóch powodów: 1. bałam się,że sama jak sie będę uczyć to coś pokręcę i potem zapamiętam te złe wiadomości. A po 2 ważniejsze, wiedziałam iż pójdę do LO z hipszpanem wiec wolałam poczekać i uczyć sie podstaw Smile

A w poniedziałek mam sprawdzian z futuro i conditionala Wink